Majówka

Hei! Dużo się działo przez ten tydzień dlatego też nie pisałam żadnych postów. Prawie cały tydzień spędziłam z moją przyjaciółką Pauliną której jeszcze nie znacie. A w środę byłam na urodzinach Oli o której już pisałam. Było super i na pewno zapamięta te urodziny do końca życia. O 22 robiliśmy ognisko, graliśmy podchody na wsi. Było mega. Ja z Pauliną zostałyśmy na noc u Oli i to chyba było najlepsze z tego całego dnia. Wieczorem było najlepiej miałyśmy taką głupawke, a nasze teksty były najlepsze.
Podsumowanie nocki u Oli :
- 9 rano Ola maluje paznokcia
-śpimy jest 6 rano a Ola pyta się co chcemy na śniadanie.
- jest noc a ja wstaje i mówię, że chce wymiotować
- wysypane chipsy i odkurzanie o 23
- Ola z guzem na czole
-Paulina rozwalona broda i łokieć
- wieczorne podchody na wsi i zgubienie się
- pan daa
- opowiadam co mam w torebce
- tekst brata Oli " chyba cię dynia boli "
- tekst brata Oli nr.2 "nie ma nic słodkiego tylko jakieś pierdzielone kwiatki"

Więc jest co wspominać. :)
Zdjęcia z urodzin dodam w innym poście, ponieważ nie mam ich teraz na kompie.
A dzisiaj zabrałam się za porządki bo jutro porzyjezdza moja babcia z Włoch. Więc miłego wieczorku. :)
A to zdjęcia zdjęcia ze spotkania z Pauliną . :)